W szary listopadowy dzień pojechaliśmy na ciekawą wycieczkę w rejon Pojezierza Drawskiego aby zwiedzić Zespół pałacowo-folwarczny i Muzeum w Siemczynie. Wieś posiada długą, sięgającą XIII wieku historię, w której mieściła się rodowa siedziba rodziny von Goltz (pałac z lat 1722–1726), jednej z największych arystokratycznych rodzin pomorskich, która przez wiele wieków utrzymywała ścisłe związki z Polską. Jest to miejscu gdzie zatarta jest granica między tradycją a współczesnością. W zabudowaniach folwarcznych obecni właściciele - pasjonaci tego historycznego miejsca oferują noclegi dla około 110 gości, a restauracja pomieści nawet 250 osób. Obiekt posiada doskonałą bazę konferencyjną i szkoleniową, a także organizują wesela, plenery, ogniska, kuligi oraz wszelkiego rodzaju imprezy okolicznościowe. W największym oryginalnym barokowym pałacu na Pomorzu Zachodnim mieszczą się dwa muzea: Interaktywne Muzeum Baroku i Uniwersalium Rzemiosł Różnych, wystawa malarska - obecnych artystów przebywających tutaj cyklicznie na plenerach malarskich organizowanych przez Stowarzyszenie Stacja Kultura z Bornego Sulinowa. W pałacowych piwnicach są tematyczne komnaty gdzie w poszczególnych salach, zorganizowano wg analizy historycznej, ale również wyobraźni tworzących - w jaki sposób mógł funkcjonować dwór barokowy, jakie poszczególne pomieszczenia i gabinety mogły znajdować się w takim pałacu i jak wyglądało codzienne życie mieszkańców. Obejrzeliśmy też imponującą wystawę porcelany stołowej (manufaktury z Miśni, Rosenthal, polski Ćmielów) z kolekcji lokalnej kolekcjonerki pani Czesławy Hamerskiej. Po zwiedzeniu Muzeów całą grupą poszliśmy na kawę i ciasto do restauracji, a na koniec wybraliśmy się na spacer po dużym, liczącym około 3,4 ha, założonym jeszcze w latach 30-tych XVIII wieku – parku. W parku można było podziwiać piękną 200 letnią lipowo - grabową aleję, kamienny labirynt i przejść się tajemniczym podziemnym tunelem oraz zobaczyć na zewnątrz Wystawę Dawnych Rolniczych Maszyn. Po zakończeniu zwiedzania mieliśmy dużo ciekawych wrażeń i wielki podziw dla właścicieli, którzy porwali się na tak przeogromne przedsięwzięcie jakim jest ten olbrzymi kompleks.