W spontanicznej zbiórce naszych słuchaczy na pomoc dla sparaliżowanego pieska Hadesa (w trakcie ostatniego wykładu) (informacja z kamienskie info), udało się zebrać aż trzysta złotych.Zaokrąglona kwota do 350 zł pozwoliła na zakup 300 szt podkładów,które są niezbędne przy utrzymaniu higieny Hadesa, ze względu na jego brak czucia od połowy tułowia i niekontrolowane wypróżnianie się. Hades jest umieszczony w specjalnym wózku,który pozwala mu poruszać się bardzo sprawnie na przednich łapkach. Pomimo swego kalectwa, piesek ten jest pogodnym i bardzo aktywnym stworzeniem. Obecni opiekunowie, pani Marlena i Piotr,oczarowani wspaniałym, przyjaznym charakterem Hadesa, uratowali go przed niechybną eutanazją. Zabrali psiaka ze szczecińskiego TOZ i do momentu aż znajdzie się ktoś chętny na adopcję, postanowili się nim opiekować. Ponieważ Hades nie może poruszać się po schodach, przeprowadzili się obok do drugiego swojego domku na parterze,aby być ze swoim podopiecznym bez ograniczeń jak najwięcej czasu. Hades wymaga wielkiego poświęcenia ze względu na swoje ograniczenia, dlatego będzie trudno znaleźć dla niego nowych opiekunów, ale Pani Marlena z mężem jest w takim przypadku zdeterminowana do zostawienia go na zawsze u siebie. Młodzi ludzie mają jeszcze kilka piesków i kotów z "odzysku", którymi także z oddaniem się opiekują. Zasługują na wielkie słowa uznania za swój trud i empatię do naszych mniejszych braci. Dlatego trzeba ich wspomagać gdyż taka opieka oprócz pracy wymaga także wiele środków na utrzymanie tej gromadki. Postaramy się aby ta spontaniczna nasza akcja nie była ostatnią. Każdy, kto chce wspomóc opiekunów Hadesa czy też zobaczyć jak on wygląda "na żywo", jest mile widziany w domostwie pani Marleny i Piotra. Można tam podjechać i porozmawiać, czy też przywieźć zbędne ręczniki, kocyki,karmę itp. Hades mieszka ze swoimi opiekunami w Dziwnowie za mostem (w kierunku Międzywodzia),druga ulica w prawo (Komandorska, domek po lewej stronie z napisem "Auto naprawa".