18 marca byliśmy w podziemiach Szczecińskiej Fabryki Wódek "Starka" (dawny "Polmos"), gdzie na głębokości 20 m od wielu lat w dębowych beczkach leżakuje najszlachetniejsza z polskich wódek - STARKA. Przewodnik oprowadzał nas po przedwojennych podziemnych korytarzach, w których znajdowały się ogromne beki z różnymi alkoholami produkowanymi przez Fabrykę. Temperatura tam nie przekraczała 8 stopni Celsjusza, więc zziębnięci chętnie udaliśmy się na degustację wysokoprocentowych trunków, a w tym i wspomnianej Starki.