Pierwszy dzień na Majorce był związany z przejazdem w góry na tarasy widokowe z przepięknymi widokami oraz zwiedzaniem Alcudii, typowego śródziemnomorskiego miasta, w którym głównym zabytkiem były stare mury ciągnące się ponad kilometr wokół zabudowań. Następnie wyruszyliśmy do Sillot, naszego miejsca zakwaterowania na 5 noclegów. Mimo zawieruchy pogodowej, związanej z katastrofalnymi opadami deszczu, która kilka dni temu nawiedziła tą miejscowość, wszystko wracało do normy.