Po noclegu na promie rano zeszliśmy na ląd w porcie Pireus. Jedna grupa pojechała autokarem na zwiedzanie Aten, a druga przesiadła się na statek, który płynął na wyspę Aeginę. Wyspa Aegina okazała się piękną wyspą. Bardzo klimatyczną i pełna wspaniałych krajobrazów. Miasteczko z uroczymi wąskimi uliczkami, sklepikami z aromatycznymi owocami i słynne z najlepszych pistacji, które można było nabyć wszędzie i pod różną postacią. Dodatkowo udało się nam zwiedzić Świątynię Aphai położoną bardzo wysoko - 160m n.p.m, która jest przykładem budowli w stylu doryckim (charakterystyczne kolumny doryckie) i jedną z trzech w całej Grecji.
Z Aeginy po południu wróciliśmy do portu w Pireusie, aby się przesiąść do autokaru, który przywiózł naszą drugą grupę z Aten, po zwiedzaniu miasta i Akropolu. Teraz już razem wyruszyliśmy w drogę powrotną do Polski. Tę noc spędzamy w autokarze w drodze do Belgradu w Słowacji, gdzie nocujemy w hotelu, a wczesnym rankiem jedziemy już prosto do Kamienia do domu.