6.06 - poniedziałek. Płyniemy na wyspę Brac. Na stateczku dwugodzinną podróż umilają nam rakiją i winkiem. Nastrój jest doskonały. Piękna pogoda, szmaragdowy Adriatyk, cieplutko. Widoki oszołamiające. Podróż na wyspę trwała 2 godziny. W tym czasie zaserwowano nam grilowaną makrelę i czerwone wytrawne winko. Następnie przesiadamy się na wodną taksówkę, która transportuje naszą grupę w 10 minut na piękną plażę. Raj: słońce, szmaragd Adriatyku, piękna plaża wysypana białym grysem i do tego pełna plażowa infrastruktura. WC, prysznice, klimatyczna knajpka pod chmurką. Kawa, piwko, itd. Życie jest piękne.
Powrót do portu po trzech godzinach leżakowania, a następnie znowu dwugodzinny rejs do Makarskiej i ostatnia noc w naszym pensjonacie.