Nadrabiając stracony czas przez pandemię nie siadamy na laurach, lecz kontynuujemy kolejne turystyczne wypady. Dlatego postanowiliśmy pojechać do Zieleniewa pod Kołobrzegiem aby zwiedzić Park Rozrywki z kowbojską wioską. Jest tam bardzo dużo atrakcji dla dzieci ale także i dorośli znajdą coś dla siebie. Nasza spora grupa, 37 osób, mogła odbyć szaloną przejażdżkę jeepem na specjalnie przygotowanym torze (offroad) – pełną olbrzymich emocji. Mieliśmy też jazdę na białym koniu, drezyną, quadem i gokartami na autodromie. Chętni mogli zaliczyć karuzelę z motorami, obejrzeć małe zoo, czy uruchomić olbrzymi tor wyścigowy z wieloma samochodzikami, wytwarzając prąd przez pedałowanie na stacjonarnych rowerach albo postrzelać do celu z łuku. Do obejrzenia była wioska indiańska i miasteczko kowbojskie. Jest tam też wiele innych atrakcji jak przejażdżka rowerem na rozpiętej linie w lunaparku, próby na zachowania równowagi w połączonych ruchomych beczkach. Właściciele organizują też dla chętnych różne imprezy w stylu dzikiego zachodu (do wyboru saloon lub wigwam). Na dużej scenie można zorganizować koncerty muzyki country. Teren jest imponująco duży i w trakcie pobytu nikt nie będzie się nudził. My nie nudziliśmy się na pewno.